Kiedy to w Górniczej Dolinie powstał Obóz Bractwa zwanego Sektą, a ich przywódca miał wizję obsłaną przez złego demona - Śniącego zaczęto produkować skręty tzw. blanty lub oryginalna nazwa to Bagienne Ziele. Ta oto roślinka miała duży wpływ na zarówno umysł jak i ciało wraz z duszą wybranego palącego. Używający Bagiennego Ziela otwierał swój umysł na wszystko co się dzieje, jego ciało stawało się jak mieszczanin po zbyt długim przesiadywaniu przy najmocniejszych trunkach świata, a dusze opanowywały wizje zsyłane od Śniącego. Kiedy inne obozy zaczęły się uzależniać od magicznej roślinki Bractwo zaczęło zarabiać i mieć duże wpływy w innych organizacjach. Po długich latach czasami i miesiącach niektórzy palacze zaczęli być niespokojni albo nawet zbyt spokojni... Mówię tu o jednym z "Guru", który przedawkował Bagienne Ziele.
Bagienne ziele rośnie tylko i wyłącznie na bagnach dlatego członkowie bractwa szybko zyskali monopol na sprzedaż i dystrybucje tego cennego towaru. Przetwarzaniem roślinek zajmują się nowicjusze pod czujnym okiem Cor Caloma. Nowo powstałe skręty odpowiednio wzbogacone są najpierw testowane, a jeśli przynoszą odpowiednie efekty trafiają do szerszej dystrybucji. Jednak najpierw żeby coś wytworzyć trzeba zebrać odpowiednią ilość roślinek. Grupy zbieraczy pracują dniami i nocami aby nadążyć z dostawami jednak bagno to niebezpieczne miejsce i muszą oni bardzo uważać żeby nie zostać pożarci. Wybierając się w to miejsce nigdy nie zapomnij o dobrym wyposażeniu.

Wraz z biegiem czasu Bagienne ziele otrzymało dużą popularność wiele osób z innych organizacji przyłączało się do Bractwa tylko ze względu na Bagienne ziele. Kiedy miało ono już tak duży wpływ i było tyle rąk do pracy obóz zaczął rosnąć w siłach. Po kilku nastu tygodniach Bagienne ziele miało już opanowaną całą kolonię. Jego produkcja była tak duża, że zajmowała aż 2 magazyny w Starym Obozie.

W związku z koniecznością dystrybucji ziela w poszczególnych obozach zaszła konieczność wytypowania osoby odpowiedzialnej za ten cenny ładunek.
W obozie na bagnie rozdzielaniem ziela zajmuje się Fortuno, otrzymamy od niego w każdy dzień codzienną porcję ziela w której skład wchodzą trzy skręty. Posiada on też przeróżne inne świeże towary które zaczęto produkować. Na rynku były popularne tylko chwilowo 3 ziółka:
-Mrok Północy
-Zew Nocy
-Zielony Nowicjusz
W Starym Obozie działkę tę przejął Dexter, zaoferuje nam on dużą ilość towaru którą rozprowadza w zewnętrznym pierścieniu.
W Nowym Obozie sytuacja się komplikuje, rozprowadzaniem zajmuje się Baal Kagan i Baal Isidro lecz ten drugi nie słynie z pracowitości, zamiast sprzedawać ziele całymi dniami przesiaduje w karczmie i popija ryżówkę. Tu do akcji wkraczamy my w zamian za naszą pomoc udzieloną Baalom możemy wiele zyskać lecz w zamian będziemy musieli się nieźle nabiegać rozprowadzając towar wśród Najemników i Szkodników. Kupią oni od ciebie każdą ilość płacąc 10 bryłek rudy za sztukę. Oprócz członków bractwa zielem zajmuje się także Cipher jednak jego interesują tylko większe transakcje.
Skoro wiemy już kto gdzie i kiedy przejdźmy do milszego tematu a więc dokładnie co. Tak więc spośród wielu wynalazków najpopularniejsze są 3 rodzaje skrętów które są ogólnodostępne na terenie całej kolonii.
Wszystkie różnią się od siebie ceną i mocą, nic innego jak tylko palić i palić i palić.

|